Strony

środa, 24 września 2014

Ulubieniec - Tusz do rzęs Clinique Lash power lenghtening mascara


Tusz a właściwie miniaturkę nabyłam przez internet na truskawce. Produkt jest rewelacyjny ponieważ moje słabiutkie jasne rzęsy potrafi pięknie wydobyć, a poza tym:
- pięknie rodziela
- pięknie wydłuża
- nie skleja
- nie rozmazuje się, nie kruszy i nie tworzy grudek
- nie uczula
- trzyma się na miejscu cały dzień
- szczoteczka ma ząbki dłuższe i krótsze
- znajduje na oku nawet bardzo krótkie rzęsy
- jedyna wada to dość trudne zmywanie to pewnie dlatego, że jest wodoodporny
Postaram się zrobić zdjęcie oka ;)



27 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo interesujący wpis! Nie miałam niestety tej wersji tuszu z Clinique ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z Clinique mam tylko HI i dziad mnie uczula :<

    OdpowiedzUsuń
  4. świetnie , że jesteś zadowolona, nie miałam jeszcze żadnego tuszu clinique

    OdpowiedzUsuń
  5. no no same zalety :) Czekamy na zdjęcie oka ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwsze zdjęcie tuszu jest przepiękne! No i czekam na efekt tuszu na rzęsach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja nie miałam jeszcze nic z Clinique

    OdpowiedzUsuń
  8. To ja czekam na zdjęcia z efektami na rzęsach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ciekawy tusz ;) nie znam :) interesująca szczoteczka

    OdpowiedzUsuń
  10. Super, że jesteś zadowolona :) Teraz i ja chętnie wypróbowałabym ten tusz :P

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam tusze, które pięknie wydłużają rzęsy.

    OdpowiedzUsuń
  12. Szkoda, że nie pokazałaś efektu na rzęsach :)

    OdpowiedzUsuń
  13. chyba nie polubiłabym się z nim, szczoteczka średnio mi odpowiada, choć efekt ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Dobrze daję sobie radę na rzęsach. Fajnie, że jest wodoodporny. Ja niestety mogę używać tylko takich.

    OdpowiedzUsuń
  15. nie zna tego tuszu, ale szczoteczka wygląda niczego sobie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie miałam nigdy tego tuszu, ale wiele dobrego słyszałam o produktach tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Szczoteczka niby taka zwykła,ale efekt na rzęsach przyzwoity :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Widzę, że tusz bardzo ładnie rozdziela rzęsy. Jednak sama tego produktu nigdy nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. trudność w zmywaniu, dla mnie to skreśla tusz, bo nie lubię trzeć mocno rzęs, ale może schodził by dobrze olejami

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ciekawy efekt :)
    Nie mialam jeszcze nigdy tuszu tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Brzmi i wygląda ciekawie :) Ja miałam kiedyś małą próbkę mascary Clinique i też byłam zadowolona choć był to inny rodzaj.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)

Proszę o niespamowanie linkami.

W razie pytań zapraszam do kontaktu, mój adres e-mail to rossnett2@tlen.pl

Szablon: Panna VEJJS, Wsparcie techniczne: weblove.pl