Strony

środa, 12 sierpnia 2015

LUSH - Jumping Juniper Shampoo Bar



Szampon w kostce dla włosów przetłuszczających się zawierający wyciągi z lawendy, rozmarynu i jałowca. 

Skład: Sodium Lauryl Sulfate, Lavender Decoction (Lavandula angustifolia), Rosemary Decoction (Rosmarinus officinalis), Juniper Berry Oil (Juniperus communis), Lemon Oil (Citrus limonum), Lime Oil (Citrus aurantifolia), Citral, Limonene, Perfume, Colour 18050, Colour 61585


Szampon kupiłam dość dawno temu, głównie z ciekawości. Forma kostki to coś nowego w mojej kosmetyczce, ale ma też swoje wady i zalety. 


Przede wszystkim łatwo się pieni i tworzy sporą pianę. Dobrze myje i oczyszcza, nie pozostawia na włosach absolutnie nic, więc warto po nim zastosować odżywkę ;) Co dla mnie istotne nie podrażnia mojej skóry głowy. Sama forma jednak jest problematyczna, łatwo produkt upuścić, sama aplikacja na włosy też zajmuje trochę czasu. 

Mam mieszane odczucia co do niego. Na pewno jest dobrym oczyszczającym szamponem, ale czy hamuje przetłuszczanie się włosów i czy jest wart prawie 6 funtów (plus ewentualna wysyłka, nie mówiąc już o tym jak ciężko go zdobyć), nie wiem. 

Dodam jeszcze, że konieczna jest do niego mydelniczka lub opakowanie, bo produkt przychodzi do nas w samej folii. Z zalet należy wymienić niewątpliwą wydajność, zdaje się nigdy nie kończyć ;)

P.s. Ponoć było parę podejść do "stworzenia" sklepu LUSH w Polsce jednak ich koszty franczyzny są ponoć zabójcze. Więc póki co pozostają zamówienia internetowe lub zakupy za granicą. 

A Wy znacie ?


39 komentarzy:

  1. Produkty Lush bardzo mnie kuszą od pewnego czasu, tego szamponu w kostce jeszcze nie miałam okazji poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. szampon w kostce to chyba jeden z tych produktów Lush, który mnie nie kusi :) no ale taki Big to już inna sprawa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiele dobrego czytałam o tych szamponach w kostce, ale sama nie próbowałam :(

    OdpowiedzUsuń
  4. kiedyś marzyłam o szamponach w kostce z LUSH . teraz mam zapas zwykłych szamponów i zużywam je baaardzo wolno

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam Lush, ale tylko z opisów - nigdy nie myłam włosów szamponem w kostce.

    OdpowiedzUsuń
  6. Szamponó w kostkach moje włosy nie tolerują niestety...

    OdpowiedzUsuń
  7. Szampon w kostce. Tego nie znałam :) chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. pierwszy raz widzę. Ale już forma kostki mnie zniechęca.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie używałam nigdy takiego szamponu. Jestem go ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  10. Poważnie się zastanawiam czy nie zamówić go sobie na allegro

    OdpowiedzUsuń
  11. brzmi ciekawie :D
    lubię testować i odkrywać nowe rzeczy :D
    dziękuję za recenzję i inspirację :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Szampon w formie fajnego gadżetu :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawy produkt, jeszcze nie miałam okazji używać.

    OdpowiedzUsuń
  14. już od dawna marzy mi się taka kostka!

    OdpowiedzUsuń
  15. Lush mnie nie przekonuje ze względu na cenę ...

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam go i też u mnie się sprawdził, aczkolwiek dostęnośc tak jak piszesz jest trudna. Pamiętam, że kosztował mnie 8 Euro plus 6 Euro puszeczka do niego. I została mi puszka haha :) Jednak jakbym przypadkiem kiedyś mijała lush to chętnie kupiłabym go znowu :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ta cena jednak średnio przekonuje, tym bardziej, że jednak nie wiele działa na przetłuszczanie się włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  18. o kurcze nie znam szamponu w kostce :) ale ..kusi kusi ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. szampon akurat nie dla mnie ale lush mnie bardzo kusi :D kiedyś była w ich sklepie i nic nie kupiłam, a teraz sobie pluje w brodę :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Szampon w kostce...czego to ludzie nie wymyślą.

    OdpowiedzUsuń
  21. Chętnie wypróbowałabym szampon w kostce, tego jeszcze nie widziałam. Cena jednak dla mnie zaporowa.

    OdpowiedzUsuń
  22. oj w takiej formie to nie miałam :) niebanalny wygląd;)

    OdpowiedzUsuń
  23. wolę jednak tradycyjne szampony :) kostka mydła dla mnie jest nawet fuj, co dopiero szampon w takiej formie ;p

    OdpowiedzUsuń
  24. Nigdy czegoś takiego nie widziałam, wygląda super!

    OdpowiedzUsuń
  25. Używałam już szamponu w kostce i byłam zadowolona, jestem ciekawa czy u nas będą kiedyś dostępne te kosmetyki. Wolałabym jednak chociaż je powąchać przed zakupem

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja bym kupiła z samej ciekawości :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Lush ma wysokie ceny, lecz myśl, że od czasu do czasu warto skusić się. Tylko ta dostępność... :(

    OdpowiedzUsuń
  28. Strasznie kuszący kosmetyk :))

    OdpowiedzUsuń
  29. Mnie te szampony w kostce w ogóle nie kuszą.

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie wyobrażam sobie mycia włosów szamponem w kostce :P

    OdpowiedzUsuń
  31. Mnie takie szampony do włosów niezbyt kuszą :p

    OdpowiedzUsuń
  32. Ostatnio Mineralna Kasia eksperymentuje z kostkami ala Lush - jej produkty są o tyle dobre, że są bez sls :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Nigdy nie miałam szamponu w takiej formie, ale przekonałam się do czarnego mydła Babuszki Agafii, więc może i zaryzykuję i spróbuję kiedyś kostki ;) Gdybyś miała kiedyś ochotę na coś z Lush'a - często bywam w Niemczech, być może niedługo wrócę tam na stałe, więc mogę pomóc z realizacją zamówienia np. przed przyjazdem do Polski a potem przesłać - daj znać, czy coś takiego by Cię interesowało, to przed następnym przyjazdem bez problemu załatwię co trzeba :)

    OdpowiedzUsuń
  34. dlatego ja robie sobie wersje diy lusha:) zawsze cos a moze kiedys sie i u nas pojawi

    OdpowiedzUsuń
  35. Chciałabym mieć ten szampon,a le nigdy nic nie miałam lusha :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Pomimo wielkiego boom'u na tę markę, mnie ich produkty jakoś nie kuszą.

    OdpowiedzUsuń
  37. Nigdy nie miałyśmy szamponu w postaci stałej :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)

Proszę o niespamowanie linkami.

W razie pytań zapraszam do kontaktu, mój adres e-mail to rossnett2@tlen.pl

Szablon: Panna VEJJS, Wsparcie techniczne: weblove.pl