Strony

niedziela, 28 kwietnia 2019

DOVE - renewing glow pink clay, purifying detox green clay



 Dziś chciałam Wam zaprezentować nowe oczyszczające żele pod prysznic DOVE. Nasza skóra każdego dnia musi zmierzyć się z zanieczyszczonym powietrzem, smogiem i innymi szkodliwymi czynnikami. Nowe żele są oparte na glinkach i mają za zadanie oczyścić zanieczyszczenia jednocześnie pielęgnując skórę. Nowa linia jest łagodna dla naszej naturalnej flory na skórze.



MOJA OPINIA: Zawsze glinki kojarzyły mi się z bardzo dobrym oczyszczeniem, odtłuszczeniem a nawet zmatowieniem skóry. Glinka zielona to prawdziwy oczyszczacz - jest bardzo skuteczna. Natomiast różowa to mieszanka glinki czerwonej i białej dzięki temu koi i łagodzi jak biała oraz wygładza i obkurcza naczynka jak czerwona. Jak wiecie glinki mają mnóstwo cennych pierwiastków w składzie. 

Żele te są ciekawym rozwiązaniem bo łączą działanie glinek z pielęgnacja Dove. I od razu napiszę, że nie mogę się zdecydować, których z nich jest lepszy. Pacną przecudownie kremowo, intrygująco. Zielona przypomina mi kultową woń zielonego jabłuszka, różowa to zapach migdałów, mleka. Konsystencja gęstego mleczka o zabarwieniu takim samym jak czubek na nakrętce opakowania. Żele bardzo dobrze myją i zostawiają skórę czystą i dobrze wypielęgnowaną. Kąpałam w nich nawet dzieci i nie zauważyłam podrażnienia - na opakowaniu mamy zapis o tym, że nie występują w nich SLES, parabeny i ftalany. 

Jak wiecie jestem wierna Dove i używam ich produktów z wielką przyjemnością. Koniecznie powąchajcie te żele myślę, że zakochacie się w ich zapachach.

Znacie te linię ?   

13 komentarzy:

  1. Bardzo lubię żele Dove. Mają piękne zapachy.

    OdpowiedzUsuń
  2. super zdjęcia, u mnie bez jeszcze nie kwitnie ale uwielbiam te kremowe żele dove

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawią mnie te wersje Dove, na pewno kiedyś wypróbuje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Żele tej marki bardzo dobrze sprawdzają się u mnie i często ich używam. 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja praktycznie zawsze sięgam po wersję z pistacją i magnolią, ale ta nowa linia mnie zaciekawiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi się spodobały, szczególnie zielony

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam wersję zieloną i przyznaję, że ma bardzo ciekawy zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Widzę, że zaczynają coraz częściej pojawiać się na blogach :)
    Zawsze lubiłam żele Dove :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam jeszcze przyjemności poznać tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie spotkalam sie z nimi,a zele DOVE bardzo lubie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zwróciłam uwagę już na te żele i przyznam, że mnie zaciekawiły. Chyba nigdy nie miałam żądnego produktu do mycia ciała z glinką :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)

Proszę o niespamowanie linkami.

W razie pytań zapraszam do kontaktu, mój adres e-mail to rossnett2@tlen.pl

Szablon: Panna VEJJS, Wsparcie techniczne: weblove.pl