czwartek, 22 stycznia 2015

Koszmarny BUBEL La Roche Posay - Hydraphase Intense Masque



Normalnie nie kupuję takich masek za taką cenę. Przyznam, że była to chwila słabości - synek chory, poszłam do apteki wtedy po leki i zapragnęłam chwili odstresowania się, więc nabyłam tą maskę. Za dwie połówki 2 x 6 ml płacimy 10 zł bez jednego grosza. Drogo, ale pomyślałam, że tego właśnie potrzebuję. Do tego LRP uwielbiam za kremy hydraphase oraz inne produkty. 

OPIS: Właściwości: głęboko nawilża skórę, przywracając jej komfort i elastyczność. Zapewnia intensywne nawilżenie skóry dzięki połączeniu gliceryny, hialuronianu sodu wiążącego wodę w naskórku, masła karite, witaminy E. Maseczka Hydraphase pozostawia skórę nawilżoną i nadaje jej uczucie wyjątkowego komfortu. Sprawia, że skóra odzyskuje miękkość i elastyczność.

Niestety maska okazała się bublem. Po otwarciu ukazuje nam się niebieska dość gęsta maska o ładnym zapachu. Po nałożeniu na twarz można powiedzieć, że czuję się jakby ktos mnie obkleił taśmą klejącą. Skóra w ogóle nie oddycha, nic też do niej nie wnika, takie mam wrażnie. 

Po zmyciu nie widzę żadnych efektów. Tak jak było wcześniej tak jest teraz. 

W końcu spojrzałam na skład i jakie było moje rozczarowanie - na pierwszych miejscach - woda, gliceryna, silikon i alkohol potem dopiero masło shea. Oczywiście do gromadki dołączyła tez parafina ciekła. 

Przyznam, że odnalazłam na wizażu  dokłądnie tą maskę albo podobną (bez Internse w nazwie) i tamtej skład był o niebo lepszy. Więc albo zmienili skład albo to inny rodzaj maski Hydraphase, składowo niestety gorszy. 

Nie kupię więcej i nie polecam. 



18 komentarzy:

  1. Mam ją w zapasach, muszę wypróbować na sobie.

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam! Nie pamiętam czy tą ale tej firmy! Zapłaciłam jak cygan za zmoczone siano, ale co... potrzebowałam dobrego nawilżenia... i zwyczajnie sie zawiodłam! Trzeba było wybrać Ziaje!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja uwielbiam maseczki montagne jeunesse, takie podwójne, są rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę że totalna klapa. Ja juz przestaje wierzyć w marki apteczne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mialam ale byłam z niej zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  6. szkoda, że się nie sprawdziła ...

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że bubel.. Dobrze, że jej nie miałam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Będę unikać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy jej nie miałam, ale będe pamiętać by po nią nie sięgać. Miałam kilka próbek produktów tej firmy i jakoś kompletnie mi nie podpasowały.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam i raczej się nie skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wprawdzie nie próbowałam ale za takie pieniądze to powinnaś dostać cud- maskę! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. po tej marce spodziewałabym się lepszego składu, mam nadzieję, że dziecko już zdrowe.

    OdpowiedzUsuń
  13. Jaki ma tragiczny skład ! Rzeczywiście słabiutko ...

    OdpowiedzUsuń
  14. Rzadko kiedy kupuję maseczki w pojedynczych saszetkach. Skład faktycznie nie zachęcający.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)

Proszę o niespamowanie linkami.

W razie pytań zapraszam do kontaktu, mój adres e-mail to rossnett2@tlen.pl

Szablon: Panna VEJJS, Wsparcie techniczne: weblove.pl