niedziela, 15 stycznia 2017

MISSHA Perfect Cover BB Cream No 21 - swatche i zdjęcia na mojej twarzy



Hej Kochani dziś w końcu długo wyczekiwana recenzja kremu BB MISSHA Perfect Cover BB Cream w kolorze oznaczonym No 21. Moja wersja była mniejsza pojemnościowo 20 ml, jest jeszcze większa. 

OPIS: Doskonale kryjący, chroniący przed promieniami UV, rozjaśniający i redukujący zmarszczki.

Perfekcyjne krycie- skutecznie kryje niedoskonałości, nadaje efekt wygładzonej i promiennej skóry, zachowując jej naturalny wygląd.

Doskonały efekt ochronny przed promieniami UV – SPF 42 PA + + + bez konieczności stosowania innych kremów z filtrami.

SKŁAD: Water(Aqua), Cyclomethicone, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Zinc Oxide, Caprylic/Capric Triglyceride, Mineral Oil, Phenyl Trimethicone, Talc, Arbutin, Hydrolyzed Collagen, Dimethicone, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Squalane, Adenosine, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, PEG-10 Dimethicone, Polyethylene, Beeswax(Cera Alba), Glycerin, Propylene Glycol, Caviar Extract, Algae Extract, Rosa Canina Fruit Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Fagus Sylvatica Bud Extract, Ceramide 3, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract, Sodium Hyaluronate, Sodium Chloride, Fragrance(Parfum), Methylparaben, Propylparaben, Disodium EDTA, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Salicylate, Hydroxycitronellal, Alpha-Isomethyl Ionone, Hexyl Cinnamal, Linalool, CitronellolMAY CONTAIN[+/-; Titanium Dioxide(CI 77891), Iron Oxides(CI 77491, CI 77492, CI 77499)


PONIZEJ SWATCHE - NA DŁONI NA GÓRZE REVLON COLORSTAY BUFF, NIŻEJ MISSHA BBCREAM No 21


Główne składniki:
■ Ekstrakt z Rumianku
Ma działanie przeciwzapalne, łagodzi i koi podrażnioną skórę. Pomaga także odbudować komórki skóry oraz osłabia reakcje alergiczne.
■ Ekstrakt z Rozmarynu
Zapobiega starzeniu się skóry. Działa łagodząco, kojąco, przeciwutleniająco oraz przeciwgrzbicznie.
■ Ceramidy
Główny składnik warstwy zrogowaciałej naskórka, który utrzymuje skórę nawilżoną oraz chroni ją przed odwodnieniem.
■ Kwas Hialuronowy
Chroni skórę przed podrażnieniami lub bakteriami oraz utrzymuje skórę nawilżoną, tworząc cienką i przezroczystą warstwę ochronną na naskórku.
■ Gatulina RC
Ekstrakt pozyskiwany z pączków buku wpływa na ujędrnienie i nawilżenie skóry.

MOJA OPINIA: Produkt już mi się niestety skończył służył około pół roku, jednak nie używałam go codziennie. Czasem się po prostu nie maluję kiedy np jestem w domu.

Był to mój pierwszy krem BB nabyłam go w sklepie stacjonarnym MISSHA w Poznaniu przy okazji dostając tonę próbek. różnej maści. Nie przekonują mnie kremy BB drogeryjne.

Mój odcień to najjaśniejszy 21 szary i nieco ziemisty jednakże ładnie się wtapia w cerę. Powyżej macie porównanie z Revlonem Colorstay. 

Moja cera jest bardzo jasna, mieszana, z rozszerzonymi porami i zmianami trądzikowymi (co jakiś czas). 

Krem aplikowałam palcami - ma dość płynną konsystencję o takim wykończeniu błyszczącym jakby silikonowym. Kryje bardzo dobrze nawet spore zmiany trądzikowe oraz maskuje pory. Jest to bardzo dobrze widoczne głównie na ostatnim zdjęciu z lampą. 

Krem pachnie przepięknie, kwiatowo to jego ogromny atut. Twarz po aplikacji jest ładnie nawilżona, nie podkreśla on suchych skórek, daje efekt rozświetlenia bez żadnych drobinek. 

Krem ładnie trzyma się na twarzy kilka godzin, wykończenie jest naturalne nie robi efektu ciastka. Nie jest to jednak bardzo trwały produkt.

Niestety na dłuższą metę zapycha - być może zależy to od rodzaju cery. Ja miałam wrażenie, że jednak przez niego powstają u mnie zmiany trądzikowe. Może się mylę, nie wiem. Sami widzicie, że czasem moja cera po prostu nie wygląda dobrze. Póki karmię piersią nic z tym nie mogę zrobić. Zresztą specjalnie wybrałam dzień kiedy moja buzia była w kiepskim stanie wtedy najlepiej widać możliwości produktu.

Wykończenie jest jak dla mnie przepiękne, zapach, konsystencja i kolor idealny dla mojej bladej cery.

Nie sposób nie wspomnieć o ochronie przeciwsłonecznej SPF 42/ PA +++.

Jest to też firma, która nie testuje na zwierzętach (takie info jest na opakowaniu). 

Często stosowałam go żeby niepotrzebnie nie nakładać ciężkiego podkładu. Na razie nie kupię kolejnego opakowania bo mam do zużycia kilka podkładów ale w przyszłości mimo podejrzenia zapychania nadal mam na niego ochotę. 

Poniżej zdjęcia z lewej twarz bez niczego, z prawej po aplikacji Missha na twarz i nic więcej.



Poniżej zdjęcie z lewej twarz bez żadnego produktu, a z prawej z Misshą (i nic więcej) do tego zdjęcie z lampą.   



23 komentarze:

  1. oj ja mam tendencje do zapychania wiec raczej nei siegnę po ten produkt

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie po dłuższym czasie też niestety pojawiły się zmiany spowodowane zapychaniem :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie wygląda na twarzy. Ładny odcień, mimo że na ręcę, w porównaniu z Revlonem, wyglądał wręcz trupio szary.

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślałam nad zakupem tego kremu BB, ale skoro zapycha to chyba sobie odpuszczę :(

    OdpowiedzUsuń
  5. nie znam ale moim zdaniem ładnie kryje i super wygląda twarz :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hmm, kolor nie dla mnie:( podoba mi się krycie jakie daje ale niestety przez podejrzenie zapychania no i kolor podziękuje...

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam co do niego mocno mieszane uczucia, troszkę robi mi maskę niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Naprawdę wizualnie efekt super :) W ogóle masz ładną cerę ! Moja po okresie wygląda zawsze strasznie :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładny efekt, mam ją w domu i muszę sięgnąć ponownie sprawdzić co mi w niej nie grało :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolor na ręce dziwny, ale na twarzy wygląda bardzo ładnie. Mnie rzadko coś zapycha, więc to mnie w sumie nie zniechęca. Pewnie się spotkamy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie znam, prezentuje się ładnie, ale niestety jeżeli zapycha to nie sięgnę ;(

    OdpowiedzUsuń
  12. Efekt tworzy fajnie, podoba mi się też kolorystyka.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mnie niestety koreańskie BB zapychają, może masz podobnie z tym kremem ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. To fakt ładnie kryje. Ja znowu używam krem BB z Garniera.
    Niedawno zamówiłam z Oriflame - Giordani :)

    OdpowiedzUsuń
  15. mam ten bebik w takim samym odcieniu i na mojej suchej skórze spisuje się super, zero zapychania :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Posiadam ten krem BB i mnie na szczęście nie zapycha, ale bardzo przykładam się do demakijażu(olejek + pianka)ponieważ czytałam, że często kremy BB mają w składzie silikony i niedokładnie zmyte mogą powodować pogorszenie stanu cery.

    OdpowiedzUsuń
  17. Czytałam dużo dobrego o tym kremie BB. Fajnie wygląda na twarzy i nawet dobrze kryje. Możliwe że w przyszłości skuszę się na niego :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)

Proszę o niespamowanie linkami.

W razie pytań zapraszam do kontaktu, mój adres e-mail to rossnett2@tlen.pl

Szablon: Panna VEJJS, Wsparcie techniczne: weblove.pl