niedziela, 23 czerwca 2013

Barwa naturalna - Szampon żurawinowy



Opis producenta: Krystalicznie czysty szampon z ekstraktem z żurawiny przeznaczony jest do pielęgnacji włosów przetłuszczających się, które straciły swoją objętość. Siła żurawiny dokładnie oczyszcza włosy i skórę głowy, a dzięki zawartości kompleksu witamin końcówki włosów są zabezpieczone przed przesuszeniem. Szampon nie zawiera silikonów obciążających włosy. Regularne stosowanie sprawia, że włosy odzyskują swoją objętość, są puszyste, lśniące i łatwo się układają.

Produkt nie testowany na zwierzętach.


Moja opinia:  Szampon jest dość wodnisty. Na drugim miejscu jest SLS, na 9-tym zaś ekstrakst z żurawiny.  Zapach bardzo słodki jak landrynki. Szampon nie zawiera silikonów, nie podrażnia skóry głowy. Niestety zamknięcie produduktu jest beznadziejne, bardzo cienki plastik, który trzeszczy przy otwieraniu - mam wrażenie, ze niebawem się urwie :(. Szampon dobrze myje włosy, ne obciąża ich. Całkiem przyjemny - fajnie oczyszcza czyli to czego wymagam. Nic więcej wg mnie nie robi (nie zwiększa objętości). Jako dobry, tradycyjny szampon oczyszczający to polecam :)

25 komentarzy:

  1. Opakowanie i tak jest lepsze niż te wcześniejsze butelki z wielkim odkręcanym korkiem.

    OdpowiedzUsuń
  2. oj oj te SLS'y :( jakoś do mnie nie przemawia :(

    OdpowiedzUsuń
  3. pewnie jest tani... i nie pieni się zbyt dobrze... pewnie po nim ciężko się włosy rozczesuje....i robią się te koszmarne "antenki"...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic z tych rzeczy:) to co piszesz robią szampony bez SLS :)

      Usuń
  4. nie miałam, i nie skuszę się raczej, dzięki za recenzję.
    nie miałam nigdy słodkiego szamponu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wodnisty, wolę gęstsze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. fajnie ten szampon pachnie ale plącze włosy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. toć to prawie woda, z delikatnym zabarwieniem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie mogę go nigdy u siebie znaleźć.

    OdpowiedzUsuń
  9. dla zapachu mogłabym sie skusić:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubie testowac nowe szampony, ten kusi zapachem :D. Objętosć też mi sie przyda , tylko ciekawe czy ją uzyskam skoro Ty jej nie zauważyłaś.

    OdpowiedzUsuń
  11. Landrynkowy, nie wiem czy byłabym zadowolona, tym bardziej że lubię jak szampony coś robią, przynajmniej trochę :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zapach musi być obłędny! :)
    Konsystencja nieciekawa ;/

    OdpowiedzUsuń
  13. Z tej serii zdarzyło mi się wypróbować szampon piwny. Jako niezbyt drogi 'czyściciel' sprawdza się okej. Niestety, bez odżywki zupełnie się nie sprawdza...

    OdpowiedzUsuń
  14. Barwa świetna i pewnie zapach też :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)

Proszę o niespamowanie linkami.

W razie pytań zapraszam do kontaktu, mój adres e-mail to rossnett2@tlen.pl

Szablon: Panna VEJJS, Wsparcie techniczne: weblove.pl