środa, 25 września 2013

Kradzież zdjęcia - spotkało Was to ?





Siedzę sobie i piję kawę aż tu mail od Pani z AHAVA że ktoś wystawił krem na allegro z moim zdjęciem !!!

http://madziakowo.blogspot.com/2013/09/ahava-krem-odzywczy-na-noc.html

JESTEM MEGA ZŁA - Napisałam do allegro mam nadzieję że zablokują sprzedawcę. Dodałam też adres bloga do zdjęć w poście.

Czy spotkało was takie coś ?

36 komentarzy:

  1. Na szczęście mnie to nie spotkało (albo o tym nie wiem..).
    Ale bardzo dobrze, że zgłosiłaś. To są prawa autorskie i trzeba tępić te kradzieże na ile się da..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też nie, albo o tym nie wiem. Mam nadzieję, że sprawa się rozwiąże pomyślnie dla Ciebie :-*

      Usuń
  2. Jeszcze nie, ale wspolczuje sytuacji rowniez bym sie zdenerwowala:(

    OdpowiedzUsuń
  3. mi kiedys ie tylko zdjęcia ale i caly post ukradziono..

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie chodzę ostatnio po allegro więc nie wiem czy mojego też nie ma. ;) Jak dla mnie to podłe, jak można tak robić! Dobrze że napisałaś do allegro. Pewnie jeszcze jakieś podróby sprzedaje. :/

    OdpowiedzUsuń
  5. ...ja czasem wrzucam 'zajawki' wWaszych postow , ale zawsze z odnosnikiem do Waszej strony oraz staram sie wWas o tym informaowac.
    ..Mam nadzieje, ze nie naleze do grona przestepcow..;)

    BUZIAKI XXX

    OdpowiedzUsuń
  6. allegro ma to gdzieś, nie raz miałam z nimi problem, moją torebkę wystawiona na allegro i to 7 sprzedawców wrr;/, a oni nic nie mogli zrobić, sama musiałam działać i wydzwaniałam do nich

    OdpowiedzUsuń
  7. mnie się nie zdarzyło albo o tym nie wiem. ale co raz częściej myślę o dodawaniu znaku wodnego do zdjęć ale nie wiem jak to zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  8. Spotkało, spotkało, masa problemów tylko, a nikt nie zwraca uwagi, że to jest KRADZIEŻ!

    OdpowiedzUsuń
  9. mnie też zdarza sie zamieszczać na blogu zdjęcia z neta...
    Jednak gdy opisuję jakiś produkt staram się własnoręcznie robić fotki ze względu na prawdziwość recenzji. Z resztą jak sie przypatrzysz to mają wspólne cechy te fotki...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostatnio nie dziwi mnie nic..... :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam nadzieję,że nie a przynajmniej nie wiem nic na ten temat

    OdpowiedzUsuń
  12. Moim zdaniem sprzedawca powinien być natychmiast zablokowany!

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam nadzieję, że allegro odpowiednio się tym zajmie...ostatnio coraz częściej czytam, że albo komuś posty skradziono albo foty.... Mnie samej to się jeszcze nie przytrafiło...albo inaczej napiszę- nic mi o tym nie wiadomo.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie spotkało. Nie dziwie się że jesteś zła, sama też bym była. Może warto dodawać do zdjęć znak wodny.

    OdpowiedzUsuń
  15. Moje zdjęcia są widać zbyt malo atrakcyjne,aby ktoś wykorzystał je bez mojego pozwolenia.
    Ale z tego jestem zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  16. Mnie jeszcze to nie spotkało.
    Brak słów na takie kradzieże :/

    OdpowiedzUsuń
  17. ja mam takie denne zdjęcia,że nikt nie kradnie;)
    ale Tobie bardzo współczuję;/

    OdpowiedzUsuń
  18. Oznaczam zdjęcia i mam włączoną blokadę na prawy klawisz myszy, wiec nie można skopiować treści ani zdjęć. Niektóre zdjęcia dodatkowo blokuje, zeby nie można było otworzyć w nowym oknie. Na wszystko są odpowiednie kody.

    OdpowiedzUsuń
  19. po pierwsze powinnaś napisać do osoby, która to wystawiła i poinformować aby usunęła zdjęcie - dopiero gdy tego nie zrobi - interweniowac u allegro, albo gdzieś dalej (policja, prokuratura)

    OdpowiedzUsuń
  20. Paskudne uczucie jak kradną fotkę. Nie zdarzyło mi się , no chyba , że nic o tym nie wiem

    OdpowiedzUsuń
  21. idalii jakaś babka brała zdjęcia tuszu

    OdpowiedzUsuń
  22. mi kiedyś ktoś ukradł moje zdjęcia na allegro, zgłosiłam sprawę do allegro ale z tego co pamiętam to nic z tego nie wniknęło :((

    pozdrawiam serdecznie
    Marcelka Fashion

    :)

    OdpowiedzUsuń
  23. mi o niczym takim nie wiadomo, aby ktoś kradł moje zdjęcia, ale będąc na Twoim miejscu na pewno bym się nieźle wkurzyła...

    OdpowiedzUsuń
  24. Spotkało...z wierszami, blogspot nie pomógł - chamy, frajerzy i niedowiarki... do tej pory przewalają się w Internecie bez mojego imienia i nazwiska ;/ ..a blogspot NIE WIERZY, że te wiersze są moje... Chamstwo.

    OdpowiedzUsuń
  25. Czy aż tak trudno zrobić jedno zdjęcie kremu? Trzeba uciekać się aż do kradzieży? :/

    OdpowiedzUsuń
  26. ale ktoś był leniwy... nawet mu się nie chciało swojego zdjęcia zrobić. zgłaszaj, trzeba z tym walczyć!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. ja bym się cieszyła, że ktoś kradnie moje wypociny:) Znaczy że są tak dobre że na allegro będą:) Łatwiej jest skopiować i wkleić niż samemu szukac światła, aparatu, obrabiać. Kiedyś mojej koleżance ktoś ukradła makietę na zaliczenie (cudów nie było papierowa kartka z 3 trójkątami z twardego papieru) i potem myślałyśmy po co komuś taka makieta. Ani to ładne, ani potrzebne bo każdy dostał inne zadanie. Koleżanka była dumna że ze wszystkich makiet to jej ukradli :)

    OdpowiedzUsuń
  28. niestety tak ...
    najlepsze jest to że moje zdjęcie ze znakiem wodnym zostało zgłoszone do konkursu ......
    Zdjęcie wygrało i dopiero ktoś zauważył ze jest znak wodny bloga i weszli na bloga zapytali czy to ja zgłaszałam zdjęcie ....
    niestety nie ja .... TAKIE RZECZY TRZEBA ZGŁASZAĆ ....
    dobrze ze nie było to zdjęcie mojego dziecka bo tego bym nie puściła płazem .....

    OdpowiedzUsuń
  29. Przykro mi:(
    Na szczęście mnie nic takiego nie spotkało.. a żeby się przed tym uchronić do swoich zdjęć dołączam adres bloga, chociaż pewnie "dla chcącego nic trudnego" i pewnie i to da się obejść..
    Dobrze, że to zgłosiłaś. Mam nadzieję, że "złodziej" poniesie jakąkolwiek karę..!!

    OdpowiedzUsuń
  30. Niezłe buty się dzieją... Jak dotąd nikt nie 'ukradł' moich zdjęć, albo nic o tym nie wiem... :/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)

Proszę o niespamowanie linkami.

W razie pytań zapraszam do kontaktu, mój adres e-mail to rossnett2@tlen.pl

Szablon: Panna VEJJS, Wsparcie techniczne: weblove.pl