poniedziałek, 15 lipca 2013

Biocosmetics Peel-off mask for eyes





Kilka miesięcy temu w ramach współpracy z http://biocosmetics-polska.pl dostałam do wypróbowania maseczkę algową na okolice oczu. Koszuje ona około 9 zł za 25g http://biocosmetics-polska.pl/maseczki-algowe-maseczka-algowa-na-okolice-oczu-peel-off-mask-for-eyes/p,34347

Algi to wielkie bogactwo cennych dla naszej skóry substancji. Zawierają duże ilości węglowodanów (szczególnie polisacharydów) protein, lipidów, różnego rodzaju mikroelementów i witamin.

Przeznaczenie: 
- Dla kobiet i mężczyzn w każdym wieku. 
- Do pielęgnacji bardzo delikatnej skóry w okolicy oczu.

Maseczka specjalnie przystosowana do pielęgnacji bardzo delikatnej skóry w okolicy oczu. Po zastosowaniu kontur oka jest natychmiast rozświetlony. Substancje aktywne zawarte w masce działają w synergii tworząc delikatną błonkę wiążącą komórki, przez co wzmacniają obronne funkcje skóry. Wspomaga regenerację komórek skóry, zawiera witaminę E oraz kolagen – składniki niezbędne w walce ze zmarszczkami, nawilżające i pielęgnujące delikatną skórę wokół oczu. Idealnie nadaje się do skóry potrzebującej silnej regeneracji, nawilżenia, dotlenienia oraz pielęgnacji przeciwzmarszczkowej, zapobiega tworzeniu się nowych zmarszczek.

Wskazania: 

- opuchlizna pod oczami
- worki
- sińce
- skóra wiotka
- kurze łapki
- zmarszczki
- cienie
- oznaki zmęczenia
- inne obrzęki

Składniki aktywne: 

Himanthala elongata – bardzo bogatą w pochodne polisacharydów (Laminarynę i Fucoidynę), które stymulują lokalnie mikrokrążenie w skórze zapewniając skuteczne działanie drenujące.

Witamina C 
o działaniu antyoksydacyjnym.

Polifenole 
– zawarte w algach, neutralizują wolne rodniki – czynnik odpowiedzialny za przedwczesne starzenie się skóry.

ThaliSource
 – aktywny składnik pozyskiwany z alg morskich posiadający udowodnione działanie nawilżające skórę. Ten innowacyjny komponent bogaty w oligo i polisacharydy poprawia nawilżenie skóry i hamuje zjawisko utraty wody przez skórę.

Stosowanie: 
Wymieszać proszek z wodą mineralną w stosunku 1 : 2 (1 miarka proszku i 2 miarki wody) do uzyskania gładkiej masy. Proporcje zwiększamy lub zmniejszamy odpowiednio do powierzchni skóry i w zależności od miejsca stosowania. Maskę nakłada się na twarz dokładnie oczyszczoną, wcześniej można wmasować serum odpowiednie dla danej skóry. Aplikujemy na powieki i pod oczy warstwą o grubości ok. 2 mm. Po kilku minutach maska tężeje. Po  20 minutach maskę zdjąć w całości.

Produkt stosowany jest w gabinetach kosmetycznych. 

Opakowanie wielokrotnego użytku. Oryginalnie plombowane zapakowane algi w praktycznej saszetce 40g lub pudełku z miarką 95g. Profesjonalne opakowanie 25g wystarcza na ok. 25 zabiegów, 95g na ok. 100 zabiegów.
Dla intensywnej regeneracji maseczkę stosować 2 razy w tygodniu przez 6 tygodni, natomiast profilaktycznie jeden zabieg raz na 2-3 tygodnie.




Moja opinia: Wcześniej stosowałam maskę algową zieloną z Ziaja Pro. Bardzo lubię algi za właściwości uspokajające i chłodzące. Twarz jest po nich ujednolicona, nawilżona, wypoczęta i lekko napięta. Niestety rzadko kiedy udaje mi się je dobrze rozrobić żeby nie było grudek. Ale to typowe dla masek algowych. Mieszam je zwykle plastikową szpatułką z wodą w gumowej misce. Tym razem zmueszałam produkt w kieliszku pędzelkiem.
Kocham algi - są to dla mnie najlepsze maseczki na świecie, zarówno Ziaja Pro jak i Biocosmetics. Polecam wszystkim bez wyjątku. Super działają zarówno na calą twarz jak i na okolice pod oczami. Zgadzam się z opisem producenta.
P.s. mimo, że jest to maska pod oczy to nakładam ją na całą twarz. Po prostu wg przepisu (1 łyżeczka maseczki i 2 łyżeczki wody) wychodzi nam dość sporo produktu.


Po zdjęciu maseczki zostają nam w dłoni zaschnęte algi, jeśli czegoś nie możemy oderwać można zmyć resztki wodą :P




20 komentarzy:

  1. Już ma u mnie plusa, że tak dobrze i bezproblemowo schodzi. pamiętam do tej pory jak mi jedne z pierwszych alg zastygły na buzi tworząc kamienną maskę. Człowiek uczy się przez całe życie :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie przepadam za maseczkami typu peel - off. Często są gumowe, ciągną się, ciężko pozbyć się ich resztek z twarzy. Jednak czego nie zrobimy dla pięknego wyglądu ;) Rozochociłaś mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda czasem ciezko calosc zdjąć ale resztkę zmywam poprostu cieplą wodą:)

      Usuń
  3. tez by mi się przydała, same dobre opinie na jej temat czytam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja jestem leniem i lubię peel off zdecydowanie lepiej mi się je ściąga niż zwykłe maseczki czy glinki po których czuję sie jakaś taka ubabrana :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś algową maseczkę miałam firmy Tso Moriri, całkiem dobrze działała na moją cerę.

    OdpowiedzUsuń
  6. koniecznie muszę wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam peeling z tej firmy ale jakiś dziwny był , nie zdążyłam napisać recenzji bo 1 saszetka za szybko się skończyła

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa jest. ja miałam peel off- była bardzo fajna.

    OdpowiedzUsuń
  9. całkiem przyjemnie wygląda, i chyba jest tez wydajna...coś czuję że się na nią skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie przepadam za tego typu maseczkami, ale moze warto spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  11. cena na prawdę zachęca:) nie stosowałam nigdy takiej maseczki:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zaciekawiła mnie ta maseczka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo ciekawy produkt :)) nigdy go nie używałam, ale kusi :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za każdy komentarz :)

Proszę o niespamowanie linkami.

W razie pytań zapraszam do kontaktu, mój adres e-mail to rossnett2@tlen.pl

Szablon: Panna VEJJS, Wsparcie techniczne: weblove.pl